"O! wy kwiaty mej młodości, prosto z łąki zioła,
Co na Matkę Boską Zielną znoszą do kościoła
I stawiają Częstochowskiej, by podniosła rączkę,
Nad firletkę, macierzankę i nad srebrną drżączkę,
Nad rozchodnik i lawendę, nad rutę i miętę,
Bo to wszystko przecież Boże, bo to wszystko święte"
Jan Lechoń
Rymy częstochowskie
W tym roku 15 sierpnia był dla mnie prawdziwym świętem. Jeśli mnie pamięć nie myli, pierwszy raz od sześciu lat miałam w tym dniu wolne. Czy ktoś kto w święto zawsze ma wolne jest w stanie docenić jego wartość i naprawdę się nim cieszyć? Nie wiem, ale dla mnie radość była ogromna i należało to uczcić. Zaczęliśmy więc z Lubym od późnego, leniwego i pysznego śniadania w kafejce zaraz koło Rynku, a potem można było powłóczyć się bez celu i bez pośpiechu po starym mieście, podziwiając dziesiątki bukietów w rękach starszych ludzi wychodzących z kościołów.
Początkowo planowałam zobaczyć jak święto Matki Boskiej Zielnej wygląda dziś na wsi, ale w czasie porannego spaceru po Krakowie okazało się, że przepiękna tradycja święcenia bukietów nawet w mieście nieźle się trzyma. Choć fakt faktem, że średnia wieku osób przynoszących bukiety do poświęcenia jest dość wysoka. Na szczęście ktoś wpadł na świetny pomysł i pod Kościołem Mariackim kilka osób rozdawało przechodniom dziesiątki bukiecików, więc w całym centrum można było kogoś z bukiecikiem spotkać. A przy okazji dowiedziałam się, że aby ocalić tą piękną tradycję od zapomnienia Instytut Dziedzictwa w Krakowie organizuje konkurs Cudowna Moc Bukietow. Z tego co widziałam bukiety oceniane są w trzech kategoriach: bukiet tradycyjny, mały bukiet i bukiet miejski. Poranny spacer mocno się przedłużył, ale nie mogliśmy zostać zbyt długo, bo w planie był wyjazd do teściów. Mimo to i tak trochę bukietów udało się zobaczyć.
 |
Pierwsze konkursowe bukiety |
 |
A to już bukiety u krakowskich kwiaciarek |
Przy okazji załapaliśmy się na Festiwal Pierogów, który odbywał się dokładnie tym samym miejscu. Mnie zachwyciły nie tyle same pierogi, choć kreatywność ich wytwórców wprawia w osłupienie, co wystrój straganów. Pięknie wpisały się w kwietną atmosferę święta.
 |
Pierogi polityczne. Znak naszych czasów. |